"....odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj."

Mark Twain


środa, 29 stycznia 2014

Idzie luty...

... a więc ubierz buty i rusz się.
24 godziny powinny wystarczyć aby przemyśleć, przygotować się i przybyć na ....
Spotkanie 
Aktywnych Rowerowych Międzyrzeczan, 
sympatyków i wszystkich zainteresowanych, 
mających pomysły jak aktywnie spędzać czas.
30.01.2014 /czwartek/ godz. 19.30
świetlica MOSiR 
Pływalnia Kryta ul.  Zarówie 86
cel spotkania:   aktywne plany na  rok  2014 oraz dyskusja o celowości działań.

Z doświadczenia wynika że wszelkie działania wykonane bez zbędnych "ruchów", a dobrze i z sercem przygotowane, nawet w krótkim czasie, są zawsze bardzo owocne,  najweselsze i długo się je pamięta.
W związku z tym co powiecie na....
Kulig
01.02.2014 /sobota/ 
godz.  15.00
stok narciarski ul. Zahajkowska
Prognozy pogody przewidują ocieplenie :-) więc nie ma na co czekać.
Ubierzcie się ciepło, zabierzcie ciepłe picie, kiełbaski i inne smakołyki do ogniska  i .... jazda.
Zaproście znajomych
Zgłoszenia do czwartku. do godziny 19.30 na e-mail lub na spotkaniu w świetlicy MOSiR.
Czym nas więcej tym lepiej i taniej :-).
Kosztami uczestnicy dzielą się wspólnie.
Jeżeli liczba uczestników będzie zbyt mała, zrobimy spacer po lesie lub/i inne zabawy na śniegu.
Szczegóły ustalimy w czwartek

Wally Kulak 
fotografa mieszkający na stałe w Chicago 
rodem z Międzyrzeca Podlaskiego 
pamiętacie jego i jego wystawę zdjęć.
On o Aktywnych pamięta i co więcej, chętnie się z nami spotka i pokaże i opowie trochę o świecie, i to już w  marcu. Szczegóły niebawem.

PS
Informacje ostatnio chodzą  stadami :-)
Zmobilizujcie się i przybądźcie też licznie jutro z głowami pełnymi pomysłów na 2014 rok.
Do namysłu i przybycia zostało jeszcze 23 godziny i jakieś 40 minut

Pozdrawiam
Bynio

czwartek, 23 stycznia 2014

Koniec stycznia i luty - propozycje

Propozycja na 25 styczeń szczegóły tutaj
 (zdjęcie: )
Propozycja na luty 2014 


Nasze plany na rok 2014 już w sobotę

czwartek, 2 stycznia 2014

Rok 2014. Zdążyliśmy przed północą...


... pobiegać i pojeździć rowerem. W niewielkim gronie i w innej formule niż było zaplanowane ale zawsze...
Przejażdżka po lesie nocą to super sprawa, ale bez oświetlenia nie polecamy nikomu.
W naszym przypadku o najlepsze światło zadbał Mariusz.
Godzinna "przejażdżka" skończyła się bez problemów. Tak jak i bieg "dookoła" Międzyrzeca
W sumie pokonaliśmy około trzydziestu kilometrów. Ale przecież nie o kilometry chodziło.
Ważniejsze było spotkanie i wspólna zabawa już w większym gronie, która trwała do świtu.
Tak Zakończyliśmy AKTYWNY rok 2013.

A 2014 rozpoczęliśmy zgodnie z tradycją morsów w przeręblu.

Tak, tak Międzyrzeckie Jeziorka są skute niewielkiej grubości lodem.
W wodzie było około 20 osób z Międzyrzeca, Białej Podlaskiej i okolic. Mimo lekkiego mrozu atmosfera była gorąca.
Był szampan, śpiew i fajerwerki. Były życzenia noworoczne....
Mamy przecież... Nowy 2014 rok. 



Życzymy aby był nie mniej aktywny niż ubiegły. 

Życzymy aby spełniały się Wasze marzenia, a Wy miejcie siły do ich urzeczywistniania.
Nie poddawajcie się w walce ze swoimi słabościami. Odkrywajcie w Sobie to co może zmienić życie na lepsze, nie tylko finansowo ale przede wszystkim duchowo. 

Nie szukajcie "płytkich" przyjemności bo one są ulotne i nie wnoszą w życie nic dobrego, a wręcz osłabiają. 
Działajcie teraz, bo to co było już się nie zmieni, a właśnie teraz kształtuje się przyszłość. 

Dokonujcie trafnych wyborów, bo one są także przyszłością. 
Miejcie odwagę w przeciwstawianiu się temu co działa przeciwko człowiekowi. 

Starajcie się zobaczyć w innych samych siebie, a łatwiej  będzie żyć.

piątek, 27 grudnia 2013

"Zdążyć przed północą" -

 Zabawa  terenowa
31.12.2013r
 Plac Jana Pawła II
godz. 17.30 zbiórka uczestników
godz. 17.45 start 
część  rowerowa - dystans 10-15 km  limit czasu  60 minut.
godz. 18.45
część  biegowa  - dystans 5-8 km limit czasu 60 minut
godz. 19.45 
zakończenie imprezy
godz. 20.30  
podsumowanie Aktywnego Roku 2013 - 
zabawa sylwestrowa powitanie Nowego Roku



wtorek, 24 grudnia 2013

Boże Narodzenie

Ponad dwa tysiące lat temu w stajni dla zwierząt przyszedł na świat, bez rozgłosu, narażony na wiele niezrozumienia, bezbronny ale ogarnięty i wypełniony miłością  chłopiec - Syn Boży -.
W jego czasach niewielu  pochyliło się nad Nim, a wielu dowiedziało się o jego istnieniu długo po jego narodzinach i nie wiedzą co z tym zrobić.
Świat przyspieszył, a Ty chcąc mu dorównać bierzesz udział w gonitwie, z przyzwyczajenia nie potrafisz inaczej.
A gdybyś tak zatrzymał się i spojrzał na człowieka obok ciebie. On też ma problemy i chwile zwątpienia. Zatrzymaj się, a może dostrzeżesz że ta gonitwa jest bezsensowna, że ten mały chłopiec, który urodził się w stajence i zmienia świat, ma rację.
Ważne ile masz miłości w sobie i ile potrafisz jej dać innym.

Wszystkim aktywnym, mniej aktywnym, sympatykom i odwiedzającym to miejsce w sieci, życzymy z okazji Świąt Bożego Narodzenia jak najwięcej zrozumienia i miłości. Życzymy abyście umieli odnaleźć swoje drogi i aby były one dobre. Podążajcie nimi pewnie, miejcie chęć i odwagę zatrzymać się aby zrozumieć, co dla Was jest najważniejsze.

niedziela, 22 grudnia 2013

"Wszystko ma swój czas, ..."




"...i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem.
Jest czas rodzenia i czas umierania, 
czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono, 
czas zabijania i czas leczenia, 
czas burzenia i czas budowania, 
czas płaczu i czas śmiechu, 
czas zawodzenia i czas pląsów, 
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, 
czas pieszczot cielesnych i czas wstrzymywania się od nich, 
czas szukania i czas tracenia, 
czas zachowania i czas wyrzucania, 
czas rozdzierania i czas zszywania, 
czas milczenia i czas mówienia, 
czas miłowania i czas nienawiści, 
czas wojny i czas pokoju... "









Marsz Wigilijny  "Do szopy hej pasterze..." 2013 przeszedł do historii.
Frekwencja dopisała.
Zrobiliśmy prawie dziesięć kilometrów pieszo. 
Była szopka i dzieliliśmy się opłatkiem, były kolędy i nie tylko. 
Była kolacja wigilijna połączona ze śniadaniem świątecznym :-) 
Przy naprawdę suto zastawionym stole i ognisku miło spędziliśmy czas. 

PS.
Jest czas imprezowania, i czas chorowania po imprezie,
czas treningu i czas odpoczynku, 
czas roweru i czas kajaka,
czas biegania i czas marszu,
czas przebywania w domu, i czas podróży,....
Jest czas na wszystkie sprawy pod niebem... ale my chcemy doświadczać spraw, które są dla nas przyjemne i "oddalają" od  problemów. Ale czy to dobra droga ....

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Życie...

... zmusiło cię abyś opuścił swój dom, nie bardzo wiesz dlaczego, ale godzisz się na to.
Idziesz pieszo, przebyłeś już wiele kilometrów, jest zimno, pada  mokry śnieg, jesteś zmęczony i głodny, Napotkane osoby nie chcą ci pomóc. Nie ma w pobliżu suchego miejsca aby odpocząć i przetrwać noc.
Byłeś już nie raz w takiej sytuacji. Nie straszny ci chłód i brak suchego i ciepłego miejsca do spania, wiesz co robić. Ale teraz to co innego.
Razem z tobą idzie twoja żona, a co gorsze, jest bliska rozwiązania.
Może już za chwilę przyjdzie na świat dziecko, i to o nie się martwisz. Żona cię pociesza. Wszystko będzie dobrze....
Mimo że boicie się jest w was wewnętrzny spokój, który pomaga zwalczyć każdy strach....
Wierzycie że dziecko, które się urodzi zmieni świat...
Czy to tylko twoja wyobraźnia?
Czy może historia z przed ponad dwu tysięcy lat, w którą tak wszedłeś emocjonalnie - i przeżywasz tak jakbyś tam był.
Czy to nie może się zdarzyć dzisiaj?
Czy nie zdarza się dzisiaj?
Czy nie możesz mieć tego wewnętrznego spokoju, jaki niesie ta historia, którą na pewno słyszałeś wiele razy?




wtorek, 10 grudnia 2013