... odwołane. :-)Jak widać na załączonych obrazkach nadal jest zima, i sezon w pełni.
Ponad 20 osób w wodzie, głównie z Międzyrzeca Podlaskiego, Rzeczycy, Białej Podlaskiej i z Holandii, ale to i tak nie wszyscy morsujący w naszej okolicy. Nie wszystkim udało się dojechać.
Wchodziliśmy do wody na "raty", bo przerębel był za mały, aby weszli wszyscy jednocześnie.
Kilka osób pierwszy raz się odważyło wejść właśnie dzisiaj.A Zdzisław Kozak nie zliczy ile to było razy.
Stara się to robić prawie codziennie.
30 sezonów z rzędu. Co powiecie?30 sezonów morsowania to już się ma doświadczenie!!!
"Młode" morsy mogły posłuchać o historii morsowania w Międzyrzecu Podlaskim i morsowaniu ogólnie.
Były ponadto dyplomy, ciepła herbata, i wymiana poglądów na temat zimowych kąpieli.......A za tydzień spotykamy się o 9.00 przy przeręblu ponownie. Licząc że to nie początek epoki lodowcowej :-). Ale jeżeli tak ma być no cóż, trzeba będzie dokupić pił łańcuchowych i wspomóc Piotrka przy wycinaniu przerębla.


Ktoś zapytał. Kiedy kończy się sezon morsowania tak naprawdę?
Najlepiej jak każdy wchodziłby do wody systematycznie przez cały rok. To by była aktywność!!! :-)
Ale w morsowaniu chodzi chyba o to... Tak ja to przynajmniej widzę, aby korzystać rozsądnie z dobrodziejstwa zimnej wody i ujemnej temperatury powietrza.
Wiosna już za dwa tygodnie i osobiście wolałbym "szukać wiosny" nie w trakcie śnieżycy /chociaż i ta ma swój urok/ ale w słońcu .
23.03.2013 będziemy 'szukać wiosny' na rowerach i będzie to poszukiwanie ze Sztuką.
Sztuką przez duże i małe S.
Dodam tylko że także ze sztuką często wykorzystywaną przez turystów rowerowych.
Szczegóły "poszukiwania wiosny" już w poniedziałek, albo we wtorek.
Pozdrawiam
Bynio
PS
Zdjęcia udostępnili Helcia i Mariusz, je zrobiłem tylko 1 :-(.
Jak ktoś chce podzielić się swoimi zdjęciami to linki w komentarze lub na pocztę poproszę.
I wrzucę je tutaj.
I jeszcze Zapomniałem że Leonie jest z Holandii już to dodałem. Soory. :-)
4 komentarze:
ode mnie poszło kilka na maila,
pozdrawiam! :)
zdjęcia nie przyszły :-(
i ja dostałem wiadomość zwrotną, że rowerowymiedzyrzec@op.pl nie istnieje.. może na inny?
codziennie przychodzą e-maile.
więc nie wiem. Może za duże pliki.
mcbynio@op.pl
Prześlij komentarz