Dawno nic nie pisałem o wyjazdach i innych działaniach RM
Ale i dzisiaj nic nie napiszę - chociaż wiele się działo.
Chciałem puścić muzykę - ale nie znalazłem nic w dobrej jakości.
Za to przytoczę Steda.
Byłem w różnych miejscach i z różnymi osobami się stykałem, ale takie i podobne opisy zmuszające do zastanowienia się i opisujące to co nas otacza oraz ludzie z otwartymi sercami i o wielkiej wrażliwości najbardziej zapadają mi w pamięci.
Ciekaw jestem co do was trafia najbardziej? Muzyka, tekst, spotkanie z drugim człowiekiem
A może wyruszymy drogą wyobraźni i dowiemy się co autor miał na myśli? w moim ulubionym kawałku Siekierezady.
"Nie rozdziobią nas kruki
ni wrony, ani nic!
Nie rozszarpią na sztuki
Poezji wściekłe kły!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już kwiat!
Nie omami nas forsa
ni sławy pusty dźwięk!
inną ścigamy postać:
Realnej zjawy tren!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już kwiat!
Nie zdechniemy tak szybko,
Jak sobie roi śmierć!
Ziemia dla nas za płytka,
Fruniemy w góry gdzieś!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już kwiat!"
Na takich i podobnych tekstach się wychowałem, do takich miejsc jak na zdjęciu opatrzność mnie kierowała, ludzi o takiej a nie innej wrażliwości miałem zaszczyt na swojej drodze spotkać . ni wrony, ani nic!
Nie rozszarpią na sztuki
Poezji wściekłe kły!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już kwiat!
Nie omami nas forsa
ni sławy pusty dźwięk!
inną ścigamy postać:
Realnej zjawy tren!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już kwiat!
Nie zdechniemy tak szybko,
Jak sobie roi śmierć!
Ziemia dla nas za płytka,
Fruniemy w góry gdzieś!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już kwiat!"
Byłem w różnych miejscach i z różnymi osobami się stykałem, ale takie i podobne opisy zmuszające do zastanowienia się i opisujące to co nas otacza oraz ludzie z otwartymi sercami i o wielkiej wrażliwości najbardziej zapadają mi w pamięci.
Ciekaw jestem co do was trafia najbardziej? Muzyka, tekst, spotkanie z drugim człowiekiem
A może wyruszymy drogą wyobraźni i dowiemy się co autor miał na myśli? w moim ulubionym kawałku Siekierezady.
W końcu wędrówką jedną życie jest człowieka,
a rowerowy międzyrzec to nie tylko rowery, kajaki, bieganie, narty ...
Czekam na "reportaże" z waszego wędrowania zawiłymi ścieżkami wyobraźni.
a rowerowy międzyrzec to nie tylko rowery, kajaki, bieganie, narty ...
Czekam na "reportaże" z waszego wędrowania zawiłymi ścieżkami wyobraźni.
1 komentarz:
Byniu, wielkie dzieki za przypomnienie mi Stachury!!! Czas chyba go wyciagnac, odkurzc i na nowo poczytac. Pozdrowienia!!! I.
Prześlij komentarz